Waldemar Borowski ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie (2006).
Akrylowe malarstwo artysty obejmuje sny, realizm magiczny, świętą geometrię, paradoksy i ezoterykę.
Otrzymał III-cią Nagrodę w Konkusie 'Ilustracja - Młode Pokolenie Twórców (2016), Nagrodę Włoskiej Telewizji 'ARTE 24' (2011) oraz Certyfikat Nowych Wzorców Sztuki (2014). Współpracuje również z Fundacją Promocji Rdzennych Kultur ‘Orzeł Kondor Koliber’ oraz wydawnictwami: 'Okultura' i 'Nieznany Świat'. Jego prace gościły w bajce "SMOCZYDŁO", magazynie TRANS/WIZJE, filmie 'The Pharmacratic Inquisition' (2007, USA) oraz ukazały się w 'Encyklopedii Polskiej Psychodelii' Kamila Sipowicza (2013). Dzieła artysty znajdują się w polskim parlamencie i w kolekcjach znanych muzyków - m.in. Andrzeja Jagodzińskiego.
" ... Moja twórczość ma otwierać Serca, budzić ludzi i bawić, bo Z-bawienie to bawienie, nie martwienie. Powtarzają się motywy Faworów, mostów, postacie mitologiczne mieszają się z współczesnymi i historycznymi. Może to my byliśmy nimi. Szczerze przelewam na płótna wizje poprzednich wcieleń, prorocze sny i mistyczne wglądy. Nie interesują mnie poglądy i dogmaty, tylko autentyczne duchowe doświadczenie. Nim się dzielę. Lwy, ryby, Anioły, Efekt Mandeli i greckie litery".
Akrylowe malarstwo artysty obejmuje sny, realizm magiczny, świętą geometrię, paradoksy i ezoterykę.
Otrzymał III-cią Nagrodę w Konkusie 'Ilustracja - Młode Pokolenie Twórców (2016), Nagrodę Włoskiej Telewizji 'ARTE 24' (2011) oraz Certyfikat Nowych Wzorców Sztuki (2014). Współpracuje również z Fundacją Promocji Rdzennych Kultur ‘Orzeł Kondor Koliber’ oraz wydawnictwami: 'Okultura' i 'Nieznany Świat'. Jego prace gościły w bajce "SMOCZYDŁO", magazynie TRANS/WIZJE, filmie 'The Pharmacratic Inquisition' (2007, USA) oraz ukazały się w 'Encyklopedii Polskiej Psychodelii' Kamila Sipowicza (2013). Dzieła artysty znajdują się w polskim parlamencie i w kolekcjach znanych muzyków - m.in. Andrzeja Jagodzińskiego.
" ... Moja twórczość ma otwierać Serca, budzić ludzi i bawić, bo Z-bawienie to bawienie, nie martwienie. Powtarzają się motywy Faworów, mostów, postacie mitologiczne mieszają się z współczesnymi i historycznymi. Może to my byliśmy nimi. Szczerze przelewam na płótna wizje poprzednich wcieleń, prorocze sny i mistyczne wglądy. Nie interesują mnie poglądy i dogmaty, tylko autentyczne duchowe doświadczenie. Nim się dzielę. Lwy, ryby, Anioły, Efekt Mandeli i greckie litery".